Ponownie uwieszeni na linach.
Ostatnia wizyta w parku linowym, o czym przeczytacie TUTAJ, tak nam się spodobała, że postanowiliśmy tu wrócić. Tym razem jednak wybraliśmy przejście najtrudniejszej i najwyżej zawieszonej trasy. Ruszamy zatem na szlak pełen nowych atrakcji!
POZDRAWIAMY☺