poniedziałek, 3 maja 2021

Cieplice Śląskie-Zdrój, czyli spacer po uzdrowiskowej części Jeleniej Góry

Zabytki uzdrowiska.

To ostatni dzień naszego wiosennego urlopu, wydłużonego o majowy weekend. Co prawda wolne mamy jeszcze jutro, z uwagi na święto 1 Maja, które przypadło w sobotę, jednak poświęcimy ten dzień na spokojny powrót do domu.
Jednak zanim nastąpi smutne jutro, skupiamy się na tu i teraz. Po wczorajszej przerwie spowodowanej intensywnymi opadami deszczy, dzisiaj ruszamy do Cieplic Śląskich-Zdrój, czyli uzdrowiskowej części Jeleniej Góry. Dojeżdżamy na Plac Kombatantów, gdzie na parkingu zostawiamy samochód i ruszamy na spacer po uzdrowisku. Idziemy na Plac Piastowski. To deptak prowadzący wzdłuż najważniejszych zabytków Cieplic.
Najbliżej mamy do XVIII-wiecznego, ewangelickiego Kościoła Zbawiciela. Obszerna świątynia aktualnie nie jest dostępna do zwiedzania i musimy nacieszyć oczy jedynie jej widokiem z zewnątrz.



Kawałek dalej, po lewej stronie Placu Piastowskiego, znajduje się podłużny budynek, który aktualnie zajmuje Politechnika Wrocławska. To pięknie zdobiony płaskorzeźbami Pałac Schaffgotschów, śląskiego rodu arystokratycznego, mającego swoje korzenie na terenie Niemiec. Budynek pochodzi z II połowy XVIII wieku i naprawdę robi wrażenie swoją ornamentyką, w którą wplecione są również herby rodowe dawnych właścicieli.



Obiekt ten, wspólnie z innymi dziesięcioma pałacami zlokalizowanymi w Kotlinie Jeleniogórskiej, zaliczony został do Pomników Historii Polski.




Wędrujemy dalej przez Plac Piastowski w kierunku zachodnim. Z daleka widzimy już wolnostojącą dzwonnicę kolejnego zabytkowego kościoła. Idziemy w jej kierunku.



Dochodzimy pod Kościół św. Jana Chrzciciela. To co dzisiaj tu widzimy pochodzi z I połowy XVIII wieku. Jednak historia kościoła sięga znacznie dalej, bo prawdopodobnie aż XII wieku.



Kościół posiada barokowy wystrój wnętrza. A jeśli barok to wiadomo, że będzie przepych.









Co by nie mówić, kościół w środku jest piękny. Wychodzimy na zewnątrz i wzdłuż kościelnych murów przechodzimy na północną stronę świątyni, gdzie znajduje się Kolumna Trójcy Świętej. Wybudowana została w 1724 roku, jako upamiętnienie odbudowy kościoła po pożarze. Fundatorem była oczywiście rodzina Schaffgotschów.







Pod koniec wieku XVIII w sąsiedztwie kolumny ustawiono rzeźby przedstawiające św. Huberta i św. Sebastiana.


Wracamy na przykościelny dziedziniec, gdzie znajduje się kolejna kolumna, tym razem zwieńczona rzeźbą św. Floriana.


Natomiast w mur okalający teren kościoła wmurowano płyty nagrobne przeniesione w 1849 roku z Radomierza. To również pamiątka po niemieckim, arystokratycznym rodzie Schaffgotschów, zarządzającym znacznymi terenami Dolnego Śląska od XIII wieku do lutego 1945 roku, kiedy to ostatni przedstawiciele rodu, uciekając przed napierającą ze wschodu Armią Czerwoną, opuścili Cieplice. Piękne arcydzieła sztuki rzeźbiarskiej!









Opuszczamy kościelny teren i udajemy się ulicą ks. Piotra Ściegiennego w stronę przepływającej przez Cieplice Śląskie-Zdrój rzeki Kamienna. Nad jej brzegiem odnajdujemy pomnik św. Jana Nepomucena.


Przy ulicy Ściegiennego usytuowany jest również Długi Dom. To najstarsza budowla świecka w Cieplicach i jednocześnie jeden z najstarszych budynków kuracyjnych.




Wąskim przejściem za Długim Domem przechodzimy na zadbany dziedziniec z widokiem na Kościół św. Jana Chrzciciela, przy którym znajduje się źródło wody mineralnej „Marysieńka”. Budynek niestety jest zamknięty.



Wracamy na Plac Piastowski, gdzie pod numerem 33 znajduje się budynek z ciekawą historią, ważną dla każdego kto kocha góry. Otóż tutaj, zgodnie z informacją na tablicy, w 1849 roku powstał pierwszy polski przewodnik górski „Warmbrunn i okolice jego”.



Przechodzimy do Parku Zdrojowego.



Tu, oprócz tak tradycyjnych dla parków zdrojowych obiektów, jak fontanny, czy amfiteatr, odnajdujemy również ciekawy Pomnik Martyrologii i Chwały Oręża Polskiego.



Wędrujemy Parkiem Zdrojowym na południe, aż do jego końca. Przekraczamy ulicę Cervi i dalej wzdłuż ogródków działkowych idziemy w kierunku kolejnego, cieplickiego parku. Prowadzi tędy Cieplicki szlak spacerowy, oznaczony czerwonym kolorem.
Dochodzimy do pięknego miejsca widokowego na Zamek Chojnik z ośnieżonymi nadal Śnieżnymi Kotłami w tle.



Zgodnie ze wskazaniami czerwonego szlaku, skręcamy w lewo, przekraczamy rzekę Wrzosówka i wchodzimy na teren Parku Norweskiego.
Krótka wędrówka między budzącą się do życia zielenią dostarcza wiele radości. Tu i ówdzie przebiegają ruchliwe wiewiórki, które w trawie szukają pożywienia.













Wracamy do Parku Zdrojowego. Tym razem idziemy ścieżkami bardziej po wschodniej jego stronie, aby przejść koło Pałacu i Teatru Zdrojowego.






Z Parku Zdrojowego wychodzimy ponownie na Placu Piastowskim, którym udajemy się z powrotem do samochodu, oglądając po drodze ponownie piękną jego zabudowę.



Wracamy do naszej kwatery w Jeleniej Górze. Dzisiaj jeszcze nie, ale jutro od rana czeka nas pakowanie i powrót do Poznania.

 
POZDRAWIAMY

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz