Wracamy na jeziora.
Minął rok od ostatniego
naszego spływu. Pływaliśmy wówczas Szlakiem Puszcza Zielonka. Dzisiaj
postanawiamy dokończyć spływ i dopłynąć do Jeziora Biezdruchowo, na co ostatnio
zabrakło nam już czasu.
Tym razem miejscem
startu jest Stanica Leśna we Wronczynie nad Jeziorem Wronczyńskim Dużym.
Przepływamy na Jezioro Wronczyńskie Małe i dalej kanałem koło ośrodka
jeździeckiego na Jezioro Jerzyńskie. W tym miejscu zakończyliśmy nasz poprzedni
spływ.
Tym razem płyniemy dalej i dopływamy do kanału łączącego Jezioro Jerzyńskie z Jeziorem Biezdruchowo. To dość długi odcinek prowadzący początkowo kanałem, później rzeką Główną. Niestety okazuje się niedrożny 😟. Poziom wody jest tak niski, że można jedynie szorować kajakiem po kamieniach. Nie ma sensu dalej płynąć. Robimy przerwę w miejscu piknikowym.
Posileni
wracamy w kierunku Wronczyna. Mamy jeszcze trochę dnia przed sobą więc nie
oddajemy kajaka, a płyniemy dalej, dopływając na Jezioro Kołatkowskie.
Tu zawracamy i kierujemy z powrotem ku
Stanicy Leśnej.
Plan nie został w pełni
zrealizowany, ale dzień uważamy za udany, mile spędzony na łonie natury.
POZDRAWIAMY☺