Muzeum Powstańców Wielkopolskich i Jezioro Lusowskie.
Nastała mroźna zima. Niskie temperatury przyprowadziły do Poznania piękną słoneczną pogodę. Wykorzystując taką aurę wyruszamy na jednodniową wycieczkę. Jedziemy samochodem na zachód. Około 20 km od stolicy Wielkopolski trafiamy do miejscowości Lusowo. Niewielka wieś oferuje nam dużo ciekawych atrakcji.
Zaczynamy od spotkania z Powstaniem Wielkopolskim. W tym roku przypada setna jego rocznica. Zatrzymujemy się przy Szkole Podstawowej im. gen. J. Dowbora Muśnickiego. Przed budynkiem znajduje się pomnik bohatera, od którego szkoła wzięła swoje imię.
Generał Józef Dowbor Muśnicki był dowódcą Powstania Wielkopolskiego. Na pomniku upamiętniono również córki generała, które zostały zamordowane w czasie II wojny światowej.
Z przyszkolnego parkingu przejeżdżamy na parking przy plaży nad Jeziorem Lusowskim. Jednak zanim zejdziemy na brzeg, najpierw idziemy do Muzeum Powstańców Wielkopolskich.
Muzeum oferuje bogatą ekspozycję podzieloną na trzy wystawy. Zwiedzanie zaczynamy od najniższego poziomu, gdzie poznajemy historie ludzi związanych z Powstaniem Wielkopolskim. Dalej przechodzimy na najwyższy poziom, gdzie prezentowane są losy żołnierzy walczących na froncie wschodnim w czasie wojny polsko-bolszewickiej. Na koniec zwiedzamy ekspozycję związaną z dowódcą Powstania Wielkopolskiego, generałem Józefem Dowborem Muśnickim i jego rodziną.
Kolejnym punktem naszej wycieczki jest cmentarz. Znajduje się on naprzeciw muzeum, po drugiej stronie drogi. Na tej niewielkiej nekropolii pochowany jest generał Józef Dowbor Muśnicki wraz z żoną. Ponadto pochowano tu również czaszkę Janiny Lewandowskiej, jednej z córek generała, której szczątki odnaleziono w Katyniu. Upamiętniono również drugą córkę Dowbora Muśnickiego, Agnieszkę, która została zamordowana w czasie II wojny światowej w Palmirach i tam jest pochowana.
Z cmentarza wracamy koło budynku Ochotniczej Straży Pożarnej na parking i schodzimy na plażę nad Jeziorem Lusowskim. Wita nas tablica informacyjna o trasach rowerowych i pieszo-rowerowych na terenie gminy Tarnowo Podgórne.
Siadamy na jednej z licznych tu ławek i robimy zimowy piknik. Ciepła herbatka z termosu rozgrzewa nas przed spacerem w mroźnym powietrzu wzdłuż jeziora. Zanim jednak ruszymy na spacer wchodzimy na pomost pontonowy, teraz zblokowany zamarzniętą taflą wody. Zauważamy ślady pracującego lodu. Co jakiś czas słychać również głuche dźwięki spod tafli.
Schodzimy z pomostu i udajemy się wzdłuż brzegu Jeziora Lusowskiego w kierunku zachodnim. Przy plaży znajdują się liczne boiska do gry w piłkę nożną, siatkówkę, siłownia zewnętrzna, altana do grillowania - a wszystko czeka na nastanie sezonu letniego.
Wędrujemy brzegiem jeziora około 2 km, po czym wracamy tą samą drogą z powrotem na plażę. Teraz idziemy spoglądając na całą infrastrukturę z góry. Wracamy na parking do samochodu i ruszamy w drogę powrotną do domu.
POZDRAWIAMY☺