Poznań - Fara Poznańska i dawne kolegium jezuickie

FARA POZNAŃSKA, czyli Bazylika kolegiacka Matki Bożej Nieustającej Pomocy, św. Marii Magdaleny i św. Stanisława Biskupa. Świątynia z kilkoma przerwami spowodowanymi m.in. osiadaniem gruntów, powstawała od połowy XVII do początków XVIII wieku i należała, obok kolegium i szkoły, do zespołu jezuickiego. Kościół zdecydowano się wybudować częściowo na terenach fosy okalającej mury miejskie, stąd wynikłe podczas budowy problemy. 
Dzisiaj za to śmiało można powiedzieć, iż jest to jeden z najpiękniejszych kościołów Poznania. Bogato zdobione licznymi sztukateriami i malowidłami wnętrze, ukazującymi barokowy przepych, zachwyci na pewno każdego.







Jednym z ciekawszych elementów wnętrza bazyliki jest niewątpliwie iluzjonistyczne malowidło przedstawiające wnętrze kopuły. W rzeczywistości strop, na którym zostało wykonane jest płaski. Z ciekawostek warto dodać, iż u podstawy "kopuły" znajduje się namalowany herb Poznania.



Ołtarz główny w Farze Poznańskiej

W drugiej połowie XIX wieku powstały dla kościoła organy, których twórcą był wybitny organmistrz Friedrich Ladegast.



Świątynia wybudowana została na planie krzyża, przez co w nawie poprzecznej, tzw. transepcie znajdują się kolejne, bogato zdobione ołtarze z kręconymi kolumnami. Nawiązują one do ołtarza św. Alojzego Gonzagi z kościoła św. Ignacego w Rzymie.


Podobnie jak nawa główna świątyni, tak i dwie nawy boczne są równie bogato zdobione licznymi rzeźbami i malowidłami.



Nad nawami bocznymi znajdują się przeszklone loggie. Zajmują całą przestrzeń od chóru z organami po transept. Z tego poziomu kościół wygląda jeszcze inaczej.







Schodzimy z loggi i udajemy się do zakrystii.


Model Kolegiaty św. Marii Magdaleny w Farze Poznańskiej, jednego z największych gotyckich kościołów w Polsce, 
który do przełomu XVIII / XIX wieku znajdował się w Poznaniu na dzisiejszym Placu Kolegiackim.







Niekiedy, jak np. podczas Nocy Kościołów, udostępnione do zwiedzania są również podziemia bazyliki. Znajdziemy tam nie tylko trumny, w których chowano jezuitów i dostojników miejskich, czy ofiary dżumy z 1709 roku, ale również, a może przede wszystkim, fragmenty murów średniowiecznego Poznania. 














Po wyjściu z kościoła farnego skręcamy w prawo i idziemy w kierunku Placu Kolegiackiego. Wokół otaczają nas zabudowania zespołu pojezuickiego. Budynki o tyle charakterystyczne, że kształtami i kolorem utożsamiają się z Farą. Po lewej mijamy dawną szkołę jezuicką, dzisiaj szkołę baletową.


Idąc dalej dochodzimy do niezabudowanej przestrzeni. To Plac Kolegiacki, miejsce w którym dawniej znajdował się kościół, którego makietę oglądaliśmy w Farze. Współcześnie prowadzone są tu często prace archeologiczne.

U wylotu ulicy Gołębiej na Plac Kolegiacki, po lewej, stoją dwa koziołki, które w okresie Świąt Bożego Narodzenia zyskują czerwone przebranie.


Przy Placu Kolegiackim, w dawnych zabudowaniach kolegium jezuickiego, znajduje się Urząd Miasta Poznania z siedzibą Prezydenta Miasta. Co warto zaznaczyć, trzykrotnie rezydował tu francuski Cesarz, Napoleon Bonaparte. Natomiast nieco później, bo w roku 1828 gościł tu Fryderyk Chopin. Budynek był wówczas siedzibą namiestnika Wielkiego Księstwa Poznańskiego, księcia Antoniego Henryka Radziwiłła. Przechodzimy na dziedziniec urzędu.







Na dziedzińcu Urzędu Miasta zadomowił się Krasnal Życzliwek, zwany również Podróżnikiem.


Wchodzimy do urzędu. Tu swego czasu znajdowała się makieta odbudowanego w drugiej dekadzie XXI wieku Zamku Królewskiego w Poznaniu. Inwestycja ta budziła wiele kontrowersji i miała tyle samo zwolenników, co przeciwników. 


Zamek w końcu odbudowano tam, gdzie znajdował się pierwotnie, tzn. na Wzgórzu Przemysła. Jednak czy wygląda tak jak oryginalny - tego nikt nie wie, gdyż zachowało się niewiele dokumentów dotyczących faktycznego wyglądu obiektu. Dziś 👉 zamek można zwiedzać, a z jego wieży rozciąga się szeroka panorama miasta.
My tymczasem wchodzimy na 1 piętro urzędu i idziemy do gabinetu prezydenta, który siedzi wygodnie w swoim fotelu 😉.




W Urzędzie Miasta Poznania znajdują się trzy reprezentacyjne sale, których nazwy nawiązują do koloru ścian.
Sala Błękitna, w której prezentowane są zabytkowe srebra, będące w posiadaniu Urzędu Miasta.



Największa i najpiękniejsza spośród wszystkich jest Sala Biała z popiersiem Fryderyka Chopina autorstwa Marcina Rożka, znanego poznańskiego malarza i rzeźbiarza. Tu mogą odbywać się nie tylko konferencje, ale również koncerty.




Ostatnia to Sala Malinowa, na ścianach której znajdują się liczne grafiki przedstawiające Poznań.


Pokonując kolejne piętro urzędu warto zajrzeć do sali nr 207.


Sala nr 207 na pierwszy rzut oka jest zwykłą salą konferencyjną. Jednak gdy uniesiemy nasz wzrok do góry, naszym oczom ukaże się przepiękna XVIII-wieczna polichromia.



Pozostaje jeszcze do zobaczenia Sala Sesyjna im. Wojciecha Szczęsnego Kaczmarka, prezydenta Poznania w latach 1990 - 1998.







Opuszczamy mury Urzędu Miasta. Na koniec pozostaje jeszcze przejście na tyły całego kompleksu zabudowań pojezuickich, by spojrzeć na nie od strony Parku Fryderyka Chopina.




Po przeciwnej stronie parku, przy ulicy Zielonej zlokalizowany jest Skwer Zielone Ogródki im. Zbigniewa Zakrzewskiego, który w 2008 roku przeszedł rewitalizację.


Centralnym punktem skweru jest fontanna przedstawiająca ludzi wypatrujących deszczu. Tym sposobem instalacja miała zwrócić uwagę na problemy ekologiczne XXI wieku, związane między innymi ze zwiększającym się brakiem wód deszczowych.



Co ciekawe urządzenia fontanny zostały uszkodzone w 2010 roku podczas przejścia przez miasto... fali powodziowej. Wkrótce jednak została przywrócona do pełnej sprawności.


Nieco na wschód od Skweru im. Zbigniewa Zakrzewskiego i Parku Fryderyka Chopina znajduje się Plac Bernardyński. Jego powierzchnię wypełniają stragany targowiska. Tu znalazł swoją lokalizację również Kościół Bernardynów, czyli oficjalnie Kościół św. Franciszka Serafickiego. Pierwsze zabudowania związane z bernardynami w tym miejscu sięgają połowy XV wieku. Natomiast już w latach 70-tych XV wieku powstała pierwsza murowana świątynia.


Wracamy w kierunku Starego Rynku i udajemy się w kolejne ciekawe rejony Poznania.




ŹRÓDŁO:
"POZNAŃ przewodnik po zabytkach i historii" - Praca zbiorowa, Wydawnictwo Miejskie, Wydanie I, Poznań 2003

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz