Drogą krzyżową ku krzyżowi na szczycie.
Na
zakończenie weekendu opuszczamy naszą kwaterę w Karpaczu i przejeżdżamy do
sąsiednich Kowar. Tu zagłębimy się w podziemiach. Ruszamy w podziemną trasę
turystyczną wyznaczoną w nieczynnej kopalni rud uranu. Wchodzimy do Sztolni
Kowary.
Zgodnie z programem zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem i prezentowane są nam minerały występujące w Sudetach.
Zgodnie z programem zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem i prezentowane są nam minerały występujące w Sudetach.
Przechodzimy
dalej do żyły uranowej, którą oglądamy przez specjalne szkło uranowe.
Jak w
każdej kopalni, tak i tutaj nie zabrakło kapliczki ze św. Barbarą, patronką
górników.
W
Sztolni Kowary prezentowana jest również replika uranowej bomby atomowej
„Little Boy”, która zrzucona została w 1945 roku przez wojska amerykańskie na
japońską Hiroszimę. Przy specjalnym pokazie laserowym słuchamy również historii
o tym niechlubnym wydarzeniu.
Wychodzimy
z podziemi na światło dzienne. Wracamy do samochodu i zmierzamy w Góry
Wałbrzyskie. A naszym celem jest Chełmiec, mierzący 851 m n.p.m., najwyższy szczyt tych gór... przynajmniej oficjalnie.
Dojeżdżamy do miejscowości Boguszów-Gorce i tutaj na parkingu, na początku Drogi Krzyżowej prowadzącej na szczyt zostawiamy samochód. Wędrówkę rozpoczynamy zielonym szlakiem mijając po drodze kolejne stacje ukazujące ostatnią drogę Jezusa i złożenie do grobu.
Tuż za ostatnią stacją Drogi Krzyżowej osiągamy szczyt. Jesteśmy na Chełmcu - 851 m n.p.m. Wokół cisza, nikogo nie ma. Na szczycie poza tabliczką z oznaczeniem szczytu i szlakowskazami znajduje się kilka obiektów. Są to: wieża widokowa, niestety w czasie naszego pobytu na szczycie zamknięta, wieża radiowo-telewizyjna oraz postawiony w 2000 roku Krzyż Milenijny.
Chełmiec uważany jest za najwyższy szczyt Gór Wałbrzyskich. Jednak najnowsze badania wykazały, że o 2 metry wyższa od niego jest, mierząca 853 m n.p.m., góra Borowa i to ona jest rzeczywistym, najwyższym szczytem Gór Wałbrzyskich.
Po udokumentowaniu fotograficznym zdobycia szczytu Chełmca wracamy tą samą drogą na dół, na parking, gdzie zostawiliśmy samochód. Przed nami jeszcze sporo kilometrów powrotnej drogi do domu.
Parametry wędrówki:
Długość 8,4 km.Czas przejścia 2:30 h.
Suma przewyższeń 311 m.
POZDRAWIAMY☺