Zdobywamy najwyższe wzniesienie na terenie Poznania.
Dzisiejsze sobotnie popołudnie postanowiliśmy spędzić w północnych rejonach Poznania. To właśnie tam znajduje się jedna z niezwykle rzadkich atrakcji przyrodniczych. Ruszamy więc!
Na początek linią Poznańskiego Szybkiego Tramwaju, tak zwaną "PeSTką", udajemy się na ostatni jej przystanek, zlokalizowany na osiedlu Jana III Sobieskiego. Tu wkraczamy na żółty szlak pieszy, który zostaje naszym dzisiejszym przewodnikiem. Idziemy za jego znakami.
Początkowo pieszo-rowerową ścieżką okrążamy całą pętlę tramwajową oraz sąsiadujący z nią Dworzec Autobusowy. Dochodzimy do niestrzeżonego przejazdu kolejowego, który przekraczamy i tuż za nim skręcamy w lewo w piaszczystą drogę. Opuszczamy zabudowania Poznania, podążając w kierunku widocznego daleko przed nami lasu.
Dochodzimy do ulicy Meteorytowej. Przekraczamy ją i za znakami szlaku żółtego odbijamy nieco na prawo. Z lewej strony zostawiamy zabudowania Suchego Lasu. Mijamy po prawej kilka nowych domów, za którymi wkraczamy do lasu.
Pokonując ledwie zauważalne przewyższenia, szlak żółty, prowadząc nas przez budzący się do życia po zimowej przerwie las, doprowadza nas do najwyższego punktu leśnej ścieżki. Tu, za wskazaniami szlakowskazu, skręcamy ostro w prawo, kontynuując wspinanie się. Zdobywamy jeszcze kilka metrów wysokości i po chwili osiągamy szczyt Moraskiej Góry. Znajdujemy się na oszałamiającej 😁 wysokości 154 m n.p.m. i jest to najwyższe wzniesienie w granicach naszego miasta.
W czasie naszego pobytu na szczycie z niewielkiej chmury, która chwilę wcześniej zasłoniła słońce, zaczął padać delikatny deszcz. Nie zrażamy się jednak i kontynuujemy naszą wędrówkę. Widoczne za chmurą błękitne niebo napawa nas optymizmem. Za znakami szlaku żółtego rozpoczynamy schodzenie ze szczytu. Wokół nie tylko flora, ale również fauna budzi się do życia po zimie.
Dalsza wędrówka opłaciła się, deszczyk szybko ustał.
Szlak żółty sprowadza nas ostatecznie do ulicy Meteorytowej, którą przekraczamy wchodząc na teren Rezerwatu Przyrody "Meteoryt Morasko".
Rezerwat Przyrody "Meteoryt Morasko" to niezwykłe miejsce. Mamy tu możliwość zapoznania się z wydarzeniami, które miały miejsce około 5 tysięcy lat temu i pozostawiły po sobie widoczne ślady do dzisiaj. To właśnie tu znajdują się wgłębienia, zwane kraterami, powstałe w wyniku upadku meteorytu. Ruszamy krętą ścieżką za znakami szlaku żółtego w poszukiwaniu kolejnych kraterów.
A co można znaleźć w takich miejscach jak to, oglądaliśmy w Muzeum Ziemi, które odwiedziliśmy w marcu 2018 roku.
Ścieżka przez rezerwat doprowadza nas ponownie do ulicy Meteorytowej, tym razem koło głazu poświęconego Franciszkowi Jaśkowiakowi - krajoznawcy, wybitnemu przewodnikowi oraz orędownikowi ochrony przyrody i zabytków.
Ponownie przechodzimy przez ulicę Meteorytową. Tu na skraju rezerwatu znajduje się spory parking, gdzie można zostawić samochód i udać się na spacer wokół kraterów.
Na parkingu opuszczamy szlak żółty i kontynuujemy naszą wędrówkę piaszczystą ścieżką na skraju rezerwatu i pola. Podchodzimy pod górę.
Dochodzimy do punktu widokowego ze wspaniałą panoramą na całe poznańskie Piątkowo i nie tylko. Na pierwszym planie widoczne zabudowania osiedli i charakterystyczne dla Piątkowa dwie wieże RTV. Zza bloków wynurza się wierzchołek charakterystycznego, czerwonego budynku Uniwersytetu Ekonomicznego - Collegium Altum. W oddali dostrzegamy również poznański Stadion Miejski.
Ale miejsce, w którym się znajdujemy też jest ciekawe. Znajdują się tutaj zbiorniki wody czystej zasilające poznański system wodociągowy.
Nacieszywszy oczy widokami Poznania schodzimy w kierunku znanej nam już dzisiaj bardzo dobrze ulicy Meteorytowej. Tu wkraczamy na również już nam znany szlak żółty, za którego znakami wracamy w kierunku pętli tramwajowej na osiedlu Jana III Sobieskiego. PeSTką wracamy do domu.
Parametry wędrówki na Moraską Górę i do Rezerwatu Przyrody "Meteoryt Morasko":
Długość 10,0 km.
Czas przejścia 2:30 h.
Suma przewyższeń 79 m.
Suma przewyższeń 79 m.
POZDRAWIAMY☺
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz