Oświetlone miasto Koziołków.
Dzisiaj Wigilia Świąt Bożego
Narodzenia. Wieczorową porą wybieramy się na spacer po rozświetlonym mieście. Z
racji świąt nie będą to jedynie oświetlenia budynków, a również rozświetlone ozdoby
świąteczne. Pomimo panującej wciąż pandemii koronawirusa i wielu wprowadzonych
obostrzeń, miasto nie zrezygnowało ze świątecznych ozdób, choć nie są
one tak liczne jak bywało to do tej pory. Przede wszystkim brakuje wspaniałej atmosfery Betlejem Poznańskiego, czyli jarmarku świątecznego na Starym Rynku i Placu Wolności, i słynnego już Festiwalu Rzeźb Lodowych, który od wielu już lat odbywa się w Poznaniu.
Przekonajmy się zatem jak wygląda miasto w dobie pandemii… ruszamy
na wieczorną wędrówkę. Zaczynamy przy Urzędzie Miasta Poznania na
Placu Kolegiackim.
Przechodzimy ulicą
Świętosławską koło Fary poznańskiej na Stary Rynek.
Ze Starego Rynku ulicą Paderewskiego podchodzimy
na Plac Wolności i dalej do Zamku Cesarskiego i na Plac Adama Mickiewicza.
Powrót na Stary Rynek rozświetloną ulicą Święty
Marcin.
Dziwnie spaceruje się po pustym mieście. Miejsca zawsze tętniące życiem teraz pozbawione są radości. Otuchy dodają jedynie rozświetlone girlandy i ozdoby. Miejmy nadzieję, że pandemia wkrótce nas opuści i wrócimy do normalności. A do tego czasu 👉zapraszamy na wirtualną wędrówkę po naszym mieście 😀.
POZDRAWIAMY☺