Wracamy do Parku Narodowego Ujście Warty.
Ostatniego dnia lutego Park Narodowy Ujście Warty umieścił na portalu społecznościowym informację o organizowanym w dniu 15 marca 2025 roku, pod patronatem Stowarzyszenia "Jestem na pTAK!", wydarzeniu pod nazwą "Noc Sów". Zauroczeni wizytą w Parku w czasie 👉"Jesiennych migracji ", niewiele się zastanawiając, zapisaliśmy się na to spotkanie.
Dwa tygodnie szybko minęły i już wczoraj wieczorem przyjechaliśmy do Słońska. Dzień dzisiejszy wita nas słoneczną, ale dość rześką pogodą. "Noc Sów" rozpoczyna się dopiero o godzinie 19:00, więc mamy przed sobą cały dzień do dyspozycji. Wykorzystamy go na wizytę w znanych nam z jesieni miejscach, by sprawdzić, co zmieniło się wśród ptaków.
ŚCIEŻKA PRZYRODNICZA "MOKRADŁA"
Po śniadaniu wyjeżdżamy ze Słońska w kierunku zachodnim do położonej nieopodal polsko-niemieckiej granicy miejscowości Chyrzyno. Tu swoją siedzibę ma Dyrekcja Parku Narodowego Ujście Warty. Tu również znajduje się parking i początek Ścieżki Przyrodniczej "Mokradła".
Opuszczamy parking zgodnie ze wskazaniem szlakowskazu i po kilkudziesięciu metrach wędrówki wzdłuż głównej drogi krajowej numer 22 przechodzimy ostrożnie na jej drugą stronę. Jak informuje czerwona tablica, wchodzimy na teren Parku Narodowego Ujście Warty.
Wejście na ścieżkę przyrodniczą prowadzi przez most. Warto w tym miejscu przypomnieć zeszłoroczną powódź, bo właśnie tutaj na wodowskazie w Chyrzynie poziom wody wzrósł wówczas aż o 3,5 metra 😱 ❗❗❗ Na mokradłach nie przysporzyło to jednak szkód, bo retencjonowanie wody to jedna z ich funkcji. O niezwykle ważnej roli mokradeł w obiegu wody w przyrodzie możemy przeczytać na tablicy informacyjnej. Jak widać zainteresowały się nią również bobry 😁.
Tuż za mostem zaczynają się rozlewiska Postomii, rzeki przepływającej przez Park Narodowy Ujście Warty. Niespełna 2 kilometry dalej wpływa ona do Warty. Gdy byliśmy tu jesienią była bardzo gęsta mgła. Dziś wygląda to zupełnie inaczej. Możemy podziwiać szerokie panoramy rozlewisk Postomii i wypatrywać ptaków. Już na samym początku rzucają nam się w oczy czaple białe i siwe. Chodź są dość daleko od nas, widać je całkiem dobrze.
Wysoko nad naszymi głowami krąży drapieżnik. To należący do rodziny jastrzębiowatych - bielik - często błędnie nazywany orłem.
Idziemy dalej szlakiem ścieżki przyrodniczej wypatrując kolejnych ciekawych atrakcji przyrodniczych. W pewnym momencie dostrzegamy sunącego po niebie kormorana.
Dochodzimy do miejsca niezwykłego. To potężne żeremie bobrowe. Jak informuje tabliczka, żeremie jest aktualnie opuszczone. Trzeba jednak uważać, bo pod takim domem bobrów znajduje się cały labirynt podziemnych nor, które w każdej chwili mogą się zarwać.
Ścieżka Przyrodnicza "Mokradła" nie jest długim szlakiem, bo ma zaledwie 800 metrów. Powoli dochodzimy do jej końca oznaczonego żółtą tabliczką. Po drodze dostrzegamy kolejny gatunek ptaka. Tym razem są to przelatujące nad nami łabędzie nieme.
Koniec szlaku znajduje się przy głównym kanale rzeki Postomii. Na jej wodach możemy dostrzec liczne stada kaczki czernicy. Pięknie prezentują się zwłaszcza samce w swoich szatach godowych.
Nad naszymi głowami przelatują kolejne kormorany i niewidziane jeszcze dzisiaj mewy śmieszki. Te również przybrały barwy godowe, które wyróżniają się ciemną barwą głowy.
Nagle gdzieś z oddali dociera do nas charakterystyczne gęganie gęsi. Rozglądamy się po niebie i udaje nam się dostrzec lecący klucz tych ptaków. Są jednak bardzo daleko.
Wracamy na parking do Chyrzyna. Wieżę widokową usytuowaną na budynku Dyrekcji widać z daleka. Ponownie mijamy żeremie bobrowe, za którym natrafiamy jeszcze na wejście do nory.
Na koniec wędrówki pojawiają się gęsi gęgawy. Kilka ptaków przelatuje nad naszymi głowami, a jedną parę udaje nam się wypatrzeć na mokradłach.
I jeszcze jeden gatunek do naszej kolekcji. To pięknie ubarwiony samiec i płynąca za nim samica kaczki krzyżówki.
Po wyjściu ze Ścieżki Przyrodniczej "Mokradła" ostrożnie przekraczamy drogę, przechodząc na jej drugą stronę i wracamy na parking do samochodu. Ruszamy w drogę powrotną do Słońska.
CZARNOWSKA GÓRKA
Około 4 kilometry przed Słońskiem zatrzymujemy się na chwilę na wysokości miejscowości Czarnów. Miejsce to nazywa się Czarnowska Górka i znajduje się tutaj wieża widokowa. A tuż pod nią rodzinka czajek wysiadująca jaja. To kolejny gatunek ptaków licznie występujący na tych terenach. Jesienią widzieliśmy je na Ścieżce Przyrodniczej "Ptasim Szlakiem", gdzie za chwilę również pojedziemy.
Najpierw jednak wspinamy się na taras widokowy, by rozejrzeć się po okolicznym terenie. Niestety poza wspomnianymi czajkami żadnych innych ptaków nie udaje nam się dostrzec. W oddali dostrzegamy jedynie białą wieżę obserwacyjną na początku Ścieżki Przyrodniczej "Ptasim Szlakiem".
Nie pozostaje nic innego jak zejść z powrotem na poziom terenu i jechać na "Betonkę", bo tak popularnie nazywa się 👉Ścieżkę Przyrodniczą "Ptasim Szlakiem".
POZDRAWIAMY☺
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz