Ostatniego dnia jesiennej wyprawy w Tatry
oglądamy je z Gubałówki.
I nadszedł ostatni dzień naszej jesiennej przygody z Tatrami. Przed nami długa droga do Poznania. Jednak przed nią wjeżdżamy jeszcze kolejką linowo-terenową na Gubałówkę (1126 m n.p.m.). Chcemy ostatni raz spojrzeć na Tatry, a stąd widzimy je w całej okazałości.
Z Gubałówki wędrujemy w kierunku Butorowego Wierchu. Górną stację wyciągu na Butorowym Wierchu osiągamy po godzinnym, bardzo spokojnym spacerze. W czasie zjazdu mogliśmy nadal podziwiać piękne panoramy tatrzańskich szczytów z Giewontem na czele. Z tej wysokości doskonale widać również jak Zakopane wkomponowało się swym położeniem w kotlinie.
Dolna stacja wyciągu z Butorowego Wierchu znajduje się już w granicach administracyjnych Kościeliska. Wracamy więc spacerem do Zakopanego na parking, gdzie zostawiliśmy samochód. Z daleka widzimy jeszcze szczyt Kasprowego Wierchu z charakterystycznymi budynkami górnej stacji kolei i Wysokogórskim Obserwatorium Meteorologicznym IMGW.
Parametry wędrówki:
Długość 2 km.Czas przejścia 0:30 h.
Suma przewyższeń 46 m.
POZDRAWIAMY☺
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz