Stąd ruszyła rewolucyjna machina, która ogarnęła cały kraj.
Wypoczęci pobytem na rajskiej plaży nad Oceanem Atlantyckim ruszamy w ostatnią podróż po kubańskiej ziemi. Naszym celem na dzisiaj jest Santa Clara, które dało początek kubańskiej rewolucji. Miasto zdobył Ernesto Che Guevara, jeden z wodzów rewolucji i jednocześnie przyjaciel Fidela Casto, torując tym samym drogę rewolucjonistom do stolicy.
Znajdują się tutaj dwa obiekty stanowiące kult Ernesto Che Guevary. Pierwszą jest Pomnik Rewolucyjnego Pociągu Pancernego.
Drugie, najważniejsze miejsce, to Mauzoleum Ernesto Che Guevary, w którym pochowane są szczątki rewolucjonisty sprowadzone z Boliwii, gdzie zginął w trakcie walk rewolucyjnych w tym kraju.
Spotkaniem z nieżyjącym wodzem rewolucji kończymy naszą wizytę na Kubie. Wracamy na lotnisko do kurortu Varadero i wylatujemy w lot powrotny do Polski. Na lotnisku obkupujemy się jeszcze w pyszne kubańskie rumy i aromatyczną kawę Cubita. Ceny w całym państwie, również na lotnisku, są takie same, więc po co zwiększać ciężar bagażu głównego, i tak już ledwie mieszczącego się w limicie wagowym od pamiątek z trasy 😉.
To była piękna wycieczka po niezwykłym świecie, który odchodzi powoli w zapomnienie. Wydaje nam się, że to ostatnie momenty na poznanie prawdziwej Kuby. Już teraz w Hawanie widzieliśmy początki budowli wielkich sieciowych hoteli. Żyjący nadal Fidel Castro jest symbolem rewolucji kubańskiej i jej odseparowania się od większości świata. Ale co będzie po jego śmierci? Czy Kuba nie otworzy się wówczas szerzej na świat, czy nie straci swojego kolorowego uroku? Może kiedyś się o tym przekonamy... teraz długi lot nad wodami Atlantyku przed nami.
POZDRAWIAMY☺
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz