Kolorowe miasto z listy UNESCO.
Z przepięknego Cienfuegos przyjechaliśmy do Trinidadu. To chyba jedno z najbardziej znanych, a na pewno najbardziej kolorowe miasto Kuby. Miasto charakteryzujące się kolonialną zabudową. Jego kolonialna starówka została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Ruszamy na spacer po mieście. Przechodząc po brukowanych uliczkach na początek dochodzimy do jednego z pałaców barona cukrowego. Tu, podobnie jak w Cienfuegos, mieli oni swoje posiadłości.
Brukowanymi uliczkami dochodzimy do Placu Centralnego.
W Trynidadzie po raz pierwszy spotykamy się z religią zwaną Santerią. Pochodzi ona od niewolników ściąganych tu dawniej do pracy z zachodniej afryki. Stanowi połączenie religii chrześcijańskiej z wierzeniami plemiennymi.
Przechodzimy do tawerny Canchanchara, która serwuje drinki o tej samej nazwie. To kolejny przykład kubańskiego napoju alkoholowego, który jest mieszanką miodu, cytryny i rumu. Bardzo smaczny 😀.
Posileni pysznym napojem udajemy się do sprzedawcy prawdziwych kubańskich cygar. Co prawda nie jesteśmy osobami palącymi, jednak opakowanie cygar na pamiątkę musimy kupić (będą czekały na specjalne okazje). Co jak co ale rum i cygara trzeba z Kuby przywieźć 😉.
Ruszamy na dalszy spacer głównymi i mniej uczęszczanymi uliczkami Trinidadu. Wszędzie towarzyszą nam kolorowe ściany budynków i brukowane nawierzchnie ulic. Naprawdę niezwykły urok ma to miasto 😍!!!
Dochodzimy z powrotem do Placu Centralnego, z którego kierujemy się do Klasztoru św. Franciszka. Wieżę klasztorną widać z daleka.
Wspinamy się na wieżę Klasztoru św. Franciszka spojrzeć na piękny Trinidad z góry.
W przyziemiu klasztoru urządzona została wystawa upamiętniająca wodzów rewolucji Fidela Castro i Ernesto Che Guevary.
Wracamy brukowanymi uliczkami ponownie na Plac Centralny, z którego tym razem udajemy się do autokaru. Kończymy zwiedzanie cudownie kolorowego Trinidadu i ruszamy w dalszą drogę do Manaca Iznaga. To jeden z pałaców położonych w Dolinie Cukrowni (Valle de los Ingenios).
Obok Pałacu Manaca Iznaga znajduje się dzwonnica, na którą wchodzimy. Rozpościera się stąd panorama na całą Dolinę Cukrowni, dawne centrum upraw trzciny cukrowej na Kubie.
Valle do los Ingenios, razem z miastem Trinidad, wpisane zostały na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Ruszamy w dalszą drogę. Mimo, iż swoje lata świetności Dolina Cukrowni ma już za sobą, nadal spotkać można tu uprawy trzciny cukrowej. Dawniej Kuba mocno bogaciła się na uprawie tej rośliny wysyłając cukier do państw byłego ZSRR.
Z zagłębia cukrowego Kuby przecinamy wyspę i udajemy się na północ na dzień wypoczynku. Wodną autostradą przejeżdżamy na wyspę Cayo Santa Maria nad Oceanem Atlantyckim.
POZDRAWIAMY☺