Wypoczynek na wodzie.
Po całym dniu zwiedzania, na koniec przejeżdżamy nieopodal miejscowości Kalya w Palestynie na plażę. Zlokalizowane jest tutaj całe centrum nadmorskie z licznymi barami, sklepami z pamiątkami, przebieralnie z toaletami i prysznicami, no i oczywiście plaża.
Znajdujemy się na terenie największej depresji na świecie, na poziomie 413 metrów p.p.m. Przebieramy się w stroje kąpielowe i schodzimy jeszcze niżej po kilku schodach na plażę, osiągając 420 m p.p.m.
Znajdujemy się na terenie największej depresji na świecie, na poziomie 413 metrów p.p.m. Przebieramy się w stroje kąpielowe i schodzimy jeszcze niżej po kilku schodach na plażę, osiągając 420 m p.p.m.
Zanurzamy się w wodach Morza Martwego. Tak naprawdę to śródlądowe jezioro z rekordowym zasoleniem, przez co nazwane zostało morzem. Wyporność wody jest na tyle duża, że ciężko mówić o pływaniu. Człowiek po prostu unosi się na wodzie jak korek. Czas na chwilę relaksu 😊.
I tak dobiegł końca ten dzień. Zrelaksowani kąpielami w niezwykle słonej wodzie wracamy do hotelu w Hebronie.
POZDRAWIAMY☺