Kamienne miasto, sól i wino.
Dzisiejszy dzień spędzimy na zachodnim wybrzeżu Sycylii. Na początek przejeżdżamy do miejscowości Erice. To urocze, kamienne miasto położone na szczycie góry. Wjeżdżamy, na parkingu opuszczamy autokar i idziemy na spacer po mieście. Od samego początku witają nas sycylijskie słodkości z pysznymi cannoli na czele.
Wizytę w mieście zaczynamy od zwiedzania kamiennego Kościoła Matrice, wewnątrz pięknie zdobionego. Wchodzimy do środka.
Już od samego początku pobytu w Erice potwierdza się zapowiedź, że to miasto z kamienia. I faktycznie, tu wszystko jest kamienne. Budynki, ulice, płoty - wszędzie tylko kamień i ewentualnie drewniane drzwi.
Wędrujemy wąskimi, klimatycznymi i oczywiście kamiennymi uliczkami Erice w górę ku dawnemu zamkowi. Wszędzie wokół liczne sklepiki z pamiątkami.
W jednym z tutejszych kościołów znajduje się makieta, na której możemy obejrzeć piękne Erice w miniaturze.
Dochodzimy na Wzgórze Zamkowe, z którego rozpościerają się przepiękne panoramy. W oddali dostrzegamy górę Cofano.
Wzgórze Zamkowe wzięło swoją nazwę od Zamku Wenus, budowli z czasów obecności rzymskiej i normandzkiej na tych terenach, datowanej na XII - XIII wiek. Budowla zyskała miano Zamku Wenus, gdyż wewnątrz murów znaleziono ruiny świątyni Wenus Erycyńskiej.
Ze wzgórza dostrzegamy również, leżące w dole, miasto Trapani. Dalej nad brzegiem Morza Śródziemnego ulokowały się liczne saliny.
Wracamy wąskimi uliczkami Erice, pośród licznych sklepików z pamiątkami i restauracyjkami, na parking do autokaru.
Po drodze jeszcze krótka przerwa na lunch. Posilamy się pysznym arancini z mięsnym nadzieniem i włoską pizzą.
Zjeżdżamy z przepięknego Erice na wybrzeże Morza Śródziemnego. Naszym celem jest jedna z salin, miejsce pozyskiwania soli z wody morskiej.
Zatrzymujemy się przy Salinach Marsala. Wokół same poletka zalane wodą morską lub z wystającymi nieco ponad grodzie białymi kupeczkami. To sól pozyskana z odparowania słonej wody z morza.
Wędrując wśród salin zauważamy w oddali wzgórze, na którym ulokowało się kamienne Erice. Tam jeszcze przed chwilą byliśmy.
Piękne miejsce, wspaniałe widokowo, jednak związane niewątpliwie z bardzo ciężką pracą.
Ruszamy w dalszą drogę. Przed nami ostatni punkt dzisiejszego programu - wizyta w jednej z lokalnych winiarni.
Dojeżdżamy do Winnicy Pellegrino, gdzie mamy możliwość spróbowania lokalnego wina Marsala. Oczywiście możliwość zakupu też będzie 😉.
Wracamy do hotelu na obiadokolację i nocleg. A jutro czeka nas wizyta w stolicy wyspy.
POZDRAWIAMY☺