niedziela, 1 lipca 2018

Kopenhaga – Boras, czyli ruszamy na północny kraniec Europy (Dania, Szwecja)

Pierwsza skandynawska stolica na naszej trasie, czyli zwiedzamy stolicę Danii.

Wyprawa Skandynawia – Dzień 1-2:

Nastało lato, niezwykle ciepłe w tym roku i przyszedł czas wakacji. Wyruszamy na daleką północ, na północne krańce naszego kontynentu. Przed nami wymarzona Skandynawia.
Cała wyprawa zaczyna się w Poznaniu. Zasiadamy wygodnie w autokarze i ruszamy w kierunku Świnoujścia. Szybki przejazd autostradą A2 i dalej drogą ekspresową S3, mijamy Wolin i dojeżdżamy do portu w Świnoujściu. Tu czeka już na nas prom Unity Line, którym przepłyniemy przez Bałtyk do Szwecji.




Morze spokojne, noc w kajucie szybko mija. Rano mamy jeszcze śniadanie na promie, po czym schodzimy na ląd w Ystad. Jesteśmy w Skandynawii. Ruszamy w drogę do pierwszego punktu programu, do stolicy Danii Kopenhagi. Ze Szwecji przejeżdżamy Mostem Oresund, wjeżdżamy na sztuczną wyspę, zjeżdżamy do tunelu, z którego po chwili wyjeżdżamy na terytorium Danii. Most Oresund, przewieszony nad Cieśniną Sund jest najdłuższym na świecie mostem łączącym dwa państwa, a dokładnie duńską Kopenhagę ze szwedzkim Malmo.




Dojeżdżamy do centrum Kopenhagi, gdzie czeka już na nas miejscowy przewodnik, który oprowadzi nas po stolicy Danii. Zwiedzanie zaczynamy od Amalienborg, rezydencji duńskiej rodziny królewskiej.




Następnie podjeżdżamy pod fontannę bogini Gefion. Ta ufundowana przez firmę Carlsberg największa fontanna w duńskiej stolicy nawiązuje do legendy o powstaniu Zelandii, wyspy, na której leży Kopenhaga.


Spod fontanny ruszamy ku najbardziej znanej rzeźbie w mieście, która stała się jego symbolem. Mowa oczywiście o Małej Syrence.


Teraz mamy trochę czasu wolnego dla własnej dyspozycji. Idziemy na wieżę widokową spojrzeć z góry na miasto. Podchodzimy do wieży Rundetarn, kupujemy bilety wstępu i wchodzimy pochylnią wokół osi obiektu na górę. Widoki są przepiękne. Dostrzegamy nawet Most Oresund, przez który tu przyjechaliśmy.







Wracamy kolorowymi uliczkami Kopenhagi na miejsce zbiórki i idziemy do jednej z przystani na rejs po kopenhaskich kanałach.





Przepływamy koło najważniejszych obiektów w mieście. Mijamy chyba najbardziej kolorowy port Nyhavn i budynek Opery Kopenhaskiej. Obok nas co i rusz widzimy zacumowane domy na wodzie. Płyniemy wzdłuż brzegu niezależnej osady Christiania. To miejsce zamieszkałe przez hippisowców, którym władze nadały status niezależnej społeczności (takie miasto w mieście).













Wracamy do przystani i przechodzimy do autokaru. Nasze zwiedzanie Kopenhagi dobiegło końca. Przejeżdżamy do Helsingor i przeprawiamy się promem z powrotem do Szwecji. Naszym celem na dzisiaj jest miejscowość Boras, gdzie mamy obiadokolację i nocleg.



POZDRAWIAMY

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz