poniedziałek, 18 kwietnia 2022

Śladami Kargula i Pawlaka w okolicach Wrocławia

Miejsca związane z bohaterami polskiej komedii wszechczasów.

Poniedziałek Wielkanocny to czas powrotu do domu. Odpoczęliśmy po wczorajszym długim dniu na szlaku i dzisiaj stawiamy na nieco inne atrakcje niż góry. Ruszamy śladem Kargula i Pawlaka, bohaterów niezapomnianej polskiej trylogii w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego, na którą składają się filmy komediowe pod tytułem „Sami swoi”, „Nie ma mocnych” oraz „Kochaj albo rzuć”. Choć pochodzą z lat 60-tych i 70-tych XX wieku, do dzisiaj bawią kolejne pokolenia. Jedziemy zatem odwiedzić kilka miejsc związanych z planem filmowym.
Zaczynamy od miejscowości Czernica, gdzie naszym celem jest stacja kolejowa Czernica Wrocławska.


W pierwszej części trylogii miejsce to grało rolę stacji w Rudnikach, na której Kazimierz Pawlak wraz z rodziną witał swojego przybyłego z Ameryki brata Johna (Jaśka). Charakterystyczne budynki kolejowe niewiele zmieniły się na przestrzeni lat.


W pobliżu stacji dostrzegamy tablicę informacyjną, na której możemy obejrzeć kadry z filmu, które tu nakręcono.


Czernica była najdalej na wschód usytuowaną miejscowością na naszej dzisiejszej trasie. Teraz wracamy w kierunku Wrocławia, zatrzymując się po kolei w następnych lokalizacjach. Na początek miejscowość Nadolice Małe, gdzie odnajdujemy dom Jadźki i Witi, dzieci Kargula i Pawlaka.



Kolejnym punktem programu są Dobrzykowice. Tu już na wjeździe do miejscowości wita nas tablica informacyjna.


Zatrzymujemy się na chwilę na ulicy Sami Swoi. Tu jednak, oprócz nazwy, nie znajdziemy nic wspólnego z polską trylogią. Ale nieco dalej już i owszem.


Przy ulicy Szkolnej znajdują się filmowe domy Kargula i Pawlaka. A pomiędzy nimi, na murze pamiątkowa tablica.



O ile na filmową posesję Pawlaka aktualni właściciele nie życzą sobie by zaglądać, co więcej płot jest na tyle wysoki, że ciężko nawet coś dostrzec, a tablica zakazuje robienia zdjęć, o tyle do gospodarstwa Kargula zaprasza nas starsza Pani.


Jak nam opowiada, jej zmarły mąż prowadził Izbę Pamięci, do której nas zaprasza. Z ogromną radością korzystamy z zaproszenia.
W Izbie Pamięci odnajdujemy liczne zdjęcia z planu filmowego, znane rekwizyty i wiele innych przedmiotów bliżej lub dalej związanych z filmami.













Spod domów głównych bohaterów trylogii wracamy na ulicę Wrocławską. W sąsiedztwie Kościoła Narodzenia Najświętszej Maryi Panny parkujemy samochód, by podejść do Pomnika Kargula i Pawlaka. Ten upamiętnia ich słynną scenę kłótni przy płocie rozdzielającym oba gospodarstwa.





Co ciekawe, odnajdujemy tu szlakowskaz z kierunkami i odległościami do innych miejsc związanych z bohaterami polskich komedii.


Naszą wycieczkę śladem Kargula i Pawlaka kończymy we Wrocławiu, gdzie na budynku przy ulicy Hubskiej odsłonięto w 2020 roku mural upamiętniający postaci filmu oraz samego reżysera – Sylwestra Chęcińskiego. Wykonano go z okazji 90-tych urodzin reżysera.


Przed dalszą drogą do Poznania postanawiamy jeszcze przekąsić coś konkretniejszego, by mieć siły na ostatnie niemal 200 kilometrów drogi.


A skąd w ogóle pomysł, by ruszyć śladem Kargula i Pawlaka? Zachęciła nas do tego odznaka wydana niedawno przez Legnicki Oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego. Może uda się ją kiedyś zdobyć 😉.

POZDRAWIAMY

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz