niedziela, 21 lipca 2024

Radomierz i Józkowa Góra - dwa ciekawe punkty widokowe

Kraina Wygasłych Wulkanów ponownie nas zachwyca.

Po wczorajszej, długiej wędrówce 👉zielonym szlakiem przez Karkonosze, dzień dzisiejszy spędzimy zdecydowanie spokojniej. Przede wszystkim będzie to powrót do Poznania, ale jak to mamy w zwyczaju... z atrakcjami 😀.

WIEŻA WIDOKOWA W RADOMIERZU


Pierwszą z nich jest położona w sąsiedztwie Jeleniej Góry miejscowość Radomierz, gdzie znajduje się wieża widokowa. Choć byliśmy tu już 👉w sierpniu 2020 roku, wówczas jednak nie dostaliśmy się do środka ze względu na trwającą pandemię koronawirusa. Dziś mamy za to więcej szczęścia, bo jak się okazuje, nie tak łatwo wejść na wieżę. Jest ona dostępna dla turystów tylko w okresie od maja do września i tylko w soboty i niedziele, w godzinach od 9:00 do 17:00. Za to wstęp jest bezpłatny.


Wieża widokowa w Radomierzu wraz z przylegającym do niej budynkiem to obecnie Gminna Informacja Turystyczna. Jednak niegdyś stanowiła element kościoła katolickiego, który w połowie XIX wieku został zburzony. To po prostu dawna dzwonnica.


Pokonujemy kolejne stopnie by znaleźć się na tarasie widokowym na szczycie wieży, skąd rozpościera się szeroka panorama gór. I tu trzeba przyznać, że widok jest przepiękny!

Na pierwszym planie widoczne są malownicze Rudawy Janowickie ze swoimi dwoma niezwykle charakterystycznymi szczytami – Krzyżną Górą (654 m n.p.m.) i Sokolikiem (628 m n.p.m.), zwanymi potocznie "cyckami janowickimi". A w ich tle najwyższa w całych Sudetach Śnieżka (1603 m n.p.m.).


A jeśli ktoś nie wie jaki widok ma przed sobą, może go odnaleźć na umieszczonej tu tablicy. Szkoda, że nie na każdej wieży widokowej umieszczane są takie opisy panoram.



Wróćmy jednak do widoku, jaki mamy przed sobą. Oprócz wspomnianych już szczytów możemy podziwiać stąd panoramę niemal całego pasma Karkonoszy. Łatwo wyróżnić w niej Śnieżne Kotły (1490 m n.p.m.), czy Szrenicę (1362 m n.p.m.) z widocznym budynkiem schroniska na szczycie.




Patrząc na prawo od Szrenicy, widoczny jest jeszcze fragment pasma Gór Izerskich. W tej panoramie łatwo odszukać Wysoki Kamień (1058 m n.p.m.), szczyt na którym wybudowano kamienną wieżę widokową.




Niewątpliwie najpiękniejszy widok z radomierskiej wieży jest na Karkonosze i Rudawy Janowickie. Ale nie jedyny. Kierując wzrok na północ dostrzegamy 👉Góry Kaczawskie, mniej znane, ale również bardzo ciekawe i piękne pasmo Sudetów.


Spoglądając natomiast na lewo od charakterystycznych "cycków janowickich" widoczny jest jeszcze potężny masyw Skalnika (945 m n.p.m.), najwyższego szczytu Rudaw Janowickich.


Jak się okazuje nie tylko góry są widoczne z wieży. Na sąsiednim zboczu pasą się najprawdziwsze krowy 😁.


Jak już wspomnieliśmy wieża widokowa w Radomierzu była kiedyś kościelną dzwonnicą. Do dziś zachowały się w niej trzy szesnastowieczne dzwony.


Opuszczamy taras widokowy na szczycie wieży i już chcemy ruszać w drogę powrotną, gdy naprzeciw wieży dostrzegamy otwarty kościół. To doskonała okazja by obejrzeć tę świątynię.


Historia radomierskiego kościoła sięga połowy XVIII wieku, kiedy to został zbudowany jako zbór ewangelicki pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego. Przejęty przez katolików po zakończeniu II wojny światowej przemianowany został na Kościół Matki Bożej Różańcowej. Więcej informacji o historii tego obiektu dowiemy się z umieszczonej na elewacji tablicy.



Wewnątrz kościoła naszą uwagę przyciągają piękne, kolorowe malowidła. Na jednym z nich utrwalony został widok na Radomierz. W tle widoczne są charakterystyczne szczyty Rudaw Janowickich i oczywiście Śnieżka.




Wracamy do zaparkowanego przy wieży widokowej samochodu i ruszamy w dalszą drogę. Daleko jednak nie jedziemy, bo kilkaset metrów dalej znajduje się znany już nam punkt widokowy. Jak sięgamy pamięcią, miejsce to odwiedzaliśmy już co najmniej dwa razy, zawsze zachwycając się piękną panoramą Rudaw Janowickich na tle Karkonoszy.


Po krótkiej wizycie na punkcie widokowym jedziemy dalej. Jednak jeszcze nie do domu. Przed Bolkowem zjeżdżamy z drogi krajowej numer 3 w prawo, zgodnie ze wskazaniem znaku na Nowe Rochowice. Po niespełna kilometrze dojeżdżamy do tej właśnie miejscowości, skąd za wskazaniem niebieskiego szlaku ruszamy na szczyt Józkowej Góry.



Wędrówka na Józkową Górę nie należy do wymagających. Szlak prowadzi początkowo asfaltową drogą. Szybko jednak odbija w drogę polną, która bez większych przewyższeń doprowadza nas pod widoczne w oddali wniesienie.



Józkowa Góra o wysokości 498 metrów nad poziomem morza to bardzo ciekawy punkt widokowy. Zamontowana tu specjalna platforma z licznymi udogodnieniami w postaci leżaków i lunet umożliwia wygodne obserwowanie panoram.



A widoki są piękne. W całej okazałości prezentuje nam się stąd na przykład 👉Zamek Bolków.


Na lewo od niego i nieco dalej widoczna jest wieża 👉Zamku Świny.


Położona w Górach Kaczawskich Józkowa Góra to również dobry punkt obserwacyjny na Góry Wałbrzyskie, Góry Sowie i Masyw Ślęży.











Z pomocą lunety możemy zajrzeć na poszczególne szczyty tych pasm górskich. Trójgarb (778 m n.p.m.), Borowa (853 m n.p.m.), Wielka Sowa (1015 m n.p.m.) i jeszcze raz zamki w Bolkowie i Świnach - wszystko niemal jak na wyciągnięcie ręki.





Choć dzień mamy dzisiaj upalny, tutaj można długo odpoczywać w cieniu drzew. Niestety trzeba ruszać w drogę powrotną do domu. Opuszczamy więc mało jeszcze znany, a naprawdę warty odwiedzenia punkt widokowy na Józkowej Górze. Tym samym szlakiem wracamy do samochodu i kierujemy się już bezpośrednio do Poznania.


POZDRAWIAMY