Poznań - Ulica Święty Marcin

ULICA ŚWIĘTY MARCIN to główna ulica miasta o długości nieco ponad kilometra. Na wschodzie rozpoczyna się na Placu Wiosny Ludów i biegnie na zachód aż do Ronda Kaponiera. Funkcja i nazwa ulicy ściśle związana jest z XII-wieczną osadą powstałą wokół Kościoła św. Marcina. Osada nazywana była Święty Marcin i taka nazwa przetrwała do dnia dzisiejszego. Swój współczesny wygląd zaczęła zyskiwać w wieku XVIII, kiedy to powstały pierwsze kamienice czynszowe. Wiek XX przyniósł ostateczny kształt Świętemu Marcinowi, kiedy to w latach 1965-1972 wybudowano pięć charakterystycznych wieżowców "Alfa". Ulica tętniła życiem mniej więcej do przełomu wieków. Późniejsze lata to stopniowe podupadanie ważności i piękna tego miejsca. Sklepy zaczęły masowo znikać z krajobrazu, zdemontowano kolorowe neony, ludzie zaczęli omijać Święty Marcin jak tylko mogli. Dużo mówiło się wówczas o rewitalizacji tej części naszego miasta. Dopiero rok 2017 przyniósł konkretne działania. Przez kolejne dwa lata przeprowadzono przebudowę ulicy Święty Marcin na odcinku od ulicy Ratajczaka do ulicy Gwarnej. Co prawda to tylko niewielki fragment, ale od czegoś trzeba było zacząć. Zobaczymy czy poczynione starania i nowy wygląd ulicy przyciągnie z powrotem mieszkańców i Święty Marcin ponownie zacznie tętnić życiem miejskim.

Naszą wędrówkę rozpoczynamy przy Placu Wiosny Ludów, gdzie znajduje się Pomnik Hipolita Cegielskiego, polskiego przemysłowca i działacza społecznego. Niedaleko stąd, w znajdującym się na rogu ulicy Paderewskiego i Alei Marcinkowskiego, Bazarze Poznańskim, Hipolit Cegielski otworzył sklep z artykułami żelaznymi. Współcześnie postać tego przemysłowca znana jest przede wszystkim z Zakładów HCP, które założył w 1846 roku.


Warto wspomnieć, że przy Placu Wiosny Ludów, na rogu ulicy Półwiejskiej i Strzeleckiej znajduje się jeszcze jeden pomnik. Ten przedstawia postać Starego Marycha, wymyśloną na potrzeby audycji radiowej. Był to typowy Poznaniak posługujący się gwarą poznańską.

Z Placu Wiosny Ludów ulica Święty Marcin prowadzi pod górę do krzyżówki z 👉Alejami Marcinkowskiego. Róg obu ulic wypełnia budynek Galerii MM, która swego czasu wzbudzała wiele kontrowersji. Na tyle nie przypadła mieszkańcom Poznania do gustu, że zajmując 3 miejsce, znalazła się na podium plebiscytu na Makabryłę 2012 roku, ogłoszonego przez serwis bryla.pl.



Po przeciwnej stronie galerii stoi gotycki Kościół św. Marcina. Data powstania świątyni nie jest jednoznacznie określona. Szacuje się, że kościół powstał w wieku XII, a może nawet i wiek wcześniej. Co pewne, od początku wieku XIII istniała tu już parafia. Dzisiaj to skromny z zewnątrz kościół, pięknie zdobiony polichromiami wewnątrz.






Kościół św. Marcina w swojej wielowiekowej historii nigdy nie doczekał się prawdziwej dzwonnicy. I tak jest do dzisiaj. Trzy dzwony powieszone są na prowizorycznej konstrukcji.


Za Kościołem św. Marcina, w głębi, na jednej z kamienic przy ulicy Piekary, możemy dostrzec mural z symbolem Poznania - koziołkami. Więcej ciekawych murali z naszego miasta zobaczycie 👉TUTAJ.


Ruszamy dalej ulicą Święty Marcin. Po prawej, w kamienicy pod numerem 30, mijamy wejście do Kina Muza. To studyjne kino powstało w 1908 roku i współcześnie, po przeprowadzonym niedawno remoncie, może pochwalić się trzema salami projekcyjnymi.



Idąc dalej, ulica Święty Marcin doprowadza nas do skrzyżowania z ulicą Ratajczaka. Skręcając w prawo dojedziemy do 👉Placu Wolności.


My jednak podążamy dalej prosto przed siebie. Za ulicą Ratajczaka, Święty Marcin rozszerza się. W krajobrazie dominują wysokie na 12 pięter wieżowce "Alfa".


Ten odcinek ulicy Święty Marcin przeszedł w latach 2017-2019, wspomnianą wcześniej, rewitalizację. Dzięki temu ta główna arteria miejska zyskała nowy wygląd i stała się przyjaźniejsza dla pieszych. Wpleciono również trochę koloru i zieleni w szary krajobraz. Wiele kontrowersji wzbudziła nowa nawierzchnia, której mozaika przyprawia przechodniów o oczopląs. Miejmy nadzieję, że nowe oblicze ulicy Święty Marcin przyczyni się do zwiększenia jej atrakcyjności. A jak będzie naprawdę... czas pokaże.



Wędrujemy nowym deptakiem powstałym podczas ostatniej rewitalizacji. Po prawej mijamy kolejne wysokościowce "Alfa". Dawniej znajdowały się tutaj kamienice, które jednak uległy zniszczeniu w czasie II wojny światowej. Powojenne władze zrezygnowały z przywrócenia przedwojennego kształtu ulicy. Podjęto decyzję o nadaniu jej bardziej wielkomiejskiego charakteru, co w ówczesnym mniemaniu oznaczało wybudowanie wieżowców, które mamy do dzisiaj.


Tuż za ostatnim budynkiem kompleksu "Alfa" dochodzimy do ulicy Gwarnej, która z prawej strony łączy się ze Świętym Marcinem.


Gdybyśmy skręcili w ulicę Gwarną, dojdziemy do ulicy 27 Grudnia i Okrąglaka, jednego z symboli Poznania, o którym szerzej piszemy podczas wycieczki po 👉Placu Wolności i okolicach.

My jednak idziemy dalej prosto ulicą Święty Marcin i dochodzimy do skrzyżowania z ulicą Kościuszki. Tu Święty Marcin wkracza do reprezentacyjnej części miasta, zwanej 👉Dzielnicą Cesarską. Prawą stronę ulicy zajmuje tutaj potężny gmach Zamku Cesarskiego, przed którym ustawiono Pomnik Kryptologów, którzy podczas II wojny światowej złamali szyfr enigmy, niemieckiej maszyny szyfrującej.



Naprzeciwko zamku, po drugiej stronie ulicy Święty Marcin, znajduje się gmach Dyrekcji Poczty.



Za Zamkiem Cesarskim ulica Święty Marcin krzyżuje się z 👉Aleją Niepodległości, ważną arterią miejską wytyczoną w czasie budowy Dzielnicy Cesarskiej. Tuż za skrzyżowaniem, po prawej naszej stronie, mamy Plac Adama Mickiewicza z pomnikiem wieszcza oraz charakterystycznymi krzyżami. To Pomnik Ofiar Czerwca 1956 roku, upamiętniający pierwszy w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej strajk generalny i demonstracje uliczne, krwawo stłumione przez komunistyczne władze.



Idąc dalej ulicą Święty Marcin, tuż za Placem Adama Mickiewicza, mamy budynek Collegium Minus. Ten neorenesansowy gmach wybudowany został w 1909 roku i współcześnie jest siedzibą Rektoratu Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Tu również znajduje się Aula Uniwersytecka.



Po przeciwnej stronie ulicy Święty Marcin, na wysokości Collegium Minus, znajduje się z kolei budynek Akademii Muzycznej im. Ignacego Jana Paderewskiego. Budynek powstał w czasie budowy 👉Dzielnicy Cesarskiej, w latach 1910 - 1912, jako Dom Ewangelicki. Pod koniec XX wieku dobudowano do niego Aulę Nova. Przed uczelnią stoi pomnik jej patrona Ignacego Jana Paderewskiego. A tuż za nią instalacja uliczna pod nazwą "Obszar obrazów efemerycznych".




"Obszar obrazów efemerycznych" to rzeźba ze szkła i luster zaproponowana przez profesora Jana Berdyszaka z poznańskiego Uniwersytetu Artystycznego, która ma ukazać przechodniom przemijalność krajobrazu miejskiego.


Dochodzimy do Ronda Kaponiera. Zbudowane w latach 1968-1973, nazwane do 1992 roku Rondem Mikołaja Kopernika, w minionych latach przeszło gruntowny remont. Niestety zapadło Poznaniakom w pamięć jako symbol niekończącej się inwestycji, wielokrotnie przekraczając zaplanowany budżet.


Dziś Rondo Kaponiera stanowi jeden z ważniejszych punktów komunikacyjnych w naszym mieście, położny dodatkowo w bezpośrednim sąsiedztwie dworca PKP. Krzyżują się tutaj główne arterie miejskie i trasy tramwajowe. Podziemne przejścia dla pieszych gwarantują bezpieczne pokonanie ronda.
W podziemiach znajdują się pozostałości Kaponiery Kolejowej, wchodzącej w skład Twierdzy Poznań, o czym przeczytacie podczas wycieczki 👉śladem poznańskich fortyfikacji.
Przy Rondzie Kaponiera, jednak po jego drugiej już stronie, gdzie rozpoczyna się ulica Zwierzyniecka, znajduje się Światowid. To wysoki obelisk ukazujący odległości z Poznania do europejskich stolic.


Na Rondzie Kaponiera kończy się ulica Święty Marcin. Co warto jeszcze wspomnieć, corocznie obchodzone są w Poznaniu tzw. "Imieniny ulicy". Festyn odbywa się w dniu imienin Marcina, czyli 11 listopada i rozpoczyna się barwnym korowodem, który przechodzi spod Kościoła św. Marcina na Zamek Cesarski. Tam prezydent przekazuje św. Marcinowi klucze do miasta, po czym rozpoczynają się koncerty i wieczorny pokaz sztucznych ogni. Na całej długości ulicy Święty Marcin rozkładają się liczne stragany, a Poznaniacy zajadają się pysznymi rogalami świętomarcińskimi.




ŹRÓDŁO:
"POZNAŃ przewodnik po zabytkach i historii" - Praca zbiorowa, Wydawnictwo Miejskie, Wydanie I, Poznań 2003