Punkt widokowy na miasto.
Dzisiejsze popołudnie spędzimy w centrum naszego pięknego miasta. Od dawna, a dokładnie od listopada 2016 roku, kiedy to 👉byliśmy tam pierwszy raz, mamy w planie odwiedzenie Zamku Królewskiego w Poznaniu. I nie do końca chodzi o sam zamek, czy znajdujące się w nim Muzeum Sztuk Użytkowych, a o taras na zamkowej wieży, z którego rozpościera się piękna panorama na miasto.
Przyjeżdżamy tramwajem na Most Teatralny, skąd wędrówka ulicą Fredry doprowadza nas do ulicy 27 Grudnia, pod charakterystyczny budynek w kształcie walca. Ten powstały na przełomie lat 40-tych i 50-tych XX wieku obiekt stanowi dzisiaj jeden z symboli Poznania. Zwany potocznie "Okrąglakiem", wybudowany został jako dom towarowy i stanowił swego rodzaju oazę zakupową dla wszystkich Poznaniaków.
Budynek i znajdujące się w nim sklepy, wraz ze zmianą ustroju politycznego w Polsce w 1989 roku, zaczęły coraz bardziej podupadać. Przez wiele późniejszych lat w Okrąglaku znajdowały się już tylko pojedyncze punkty handlowe. Zmianę przyniosła dopiero II dekada XXI wieku. W latach 2011-2012 budynek przeszedł generalny remont, stając się placówką o charakterze biurowo - usługowym. Przywrócona wówczas oryginalna elewacja cieszy oko do dnia dzisiejszego. A niezwykle charakterystyczna klatka schodowa przywołuje nam wspomnienia z dzieciństwa.
No ale nie Okrąglak jest naszym celem, więc po krótkiej wizycie wewnątrz idziemy dalej. Ulicą 27 Grudnia dochodzimy do Placu Wolności. Znamy to miejsce doskonale, ale dzisiaj zwracamy wzmożoną uwagę na znajdującą się pod numerem 9 kamienicę dawnego budynku bankowego, którego historia sięga 1912 roku. Ten neobarokowy budynek posiada pięknie zdobioną fasadę.
A co do samego Placu Wolności i wielu innych ciekawych miejsc w Poznaniu, to odsyłamy do naszego 👉wirtualnego przewodnika po mieście.
My natomiast kierujemy się na Wzgórze Przemysła do widocznego z oddali zamku.
Wbrew pozorom Zamek Królewski w Poznaniu to stosunkowo nowa budowla. Choć jego historia sięga XIII wieku, nie przetrwał próby czasu. Przeprowadzona na początku XXI wieku odbudowa budziła wiele kontrowersji i miała tyle samo zwolenników, co przeciwników. A poszło głównie o wygląd rezydencji książęcej, którą z racji, iż nie zachowały się dokumenty dotyczące jej pierwotnego kształtu, zaprojektowano trochę na zasadzie "widzimisię" architekta.
Niemniej dzisiaj, tak jak wiele lat temu, góruje on nad sąsiednimi zabudowaniami, przypominając o dawnej potędze miasta. A przeciwnicy jego odbudowy ochrzcili go "Zamkiem Gargamela".
Ruszamy zatem na zamek!
Jak już wspomnieliśmy, Zamek Królewski jest siedzibą Muzeum Sztuk Użytkowych. By dostać się na wieżę konieczny jest zakup biletu wstępu do muzeum, co oczywiście czynimy. Z biletem w ręku ruszamy do windy, która szybko wwozi nas niemal na sam szczyt wieży. W czerwcu 2016 roku udostępniony został tutaj punkt widokowy, którego tak w naszym mieście brakowało. Po wyjściu na taras widokowy wieży mamy panoramę na znajdujący się bezpośrednio pod nami Plac Wielkopolski oraz dalej na 👉Wzgórze Świętego Wojciecha. Na prawo od placu widoczne są zabudowania Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej.
Idziemy wokół wieży zgodnie z ruchem wskazówek zegara. W oddali dostrzegamy wieżę 👉na szczycie Dziewiczej Góry, najwyższego wzniesienia Parku Krajobrazowego Puszcza Zielonka. Choć to wieża obserwacyjna, pełni również rolę punktu widokowego.
Na prawo od Dziewiczej Góry strefa przemysłowa. To Elektrociepłownia Karolin.
A znacznie bliżej nas budynek dawnej synagogi, o której więcej przy okazji zwiedzania 👉Starego Rynku.
Kierujemy wzrok dalej na prawo. W tej panoramie wyróżniają się wieże katedry 👉na Ostrowie Tumskim.
Przechodzimy dalej. Teraz nie musimy wytężać bardzo wzroku, bo to, co najpiękniejsze, znajduje się bezpośrednio pod nami. Mowa oczywiście 👉o poznańskim Starym Rynku.
W tle ratusza można dostrzec Jezioro Maltańskie i usytuowany nad jego brzegiem całoroczny stok narciarki Malta Ski. Widoczny komin to teren dawnej gazowni miejskiej przy ulicy Grobla, a znajdująca się przed nim biała świątynia, to z kolei Kościół Wszystkich Świętych przy ulicy Mostowej 👉na poznańskim Chwaliszewie.
Trochę bardziej na prawo widoczne są zabudowania Politechniki Poznańskiej, a w oddali wieżowce na poznańskich Ratajach.
W sąsiedztwie Starego Rynku zobaczymy jeszcze budynki 👉Fary Poznańskiej i dawnego kolegium jezuickiego. A najbliżej nas Kościół św. Antoniego Padewskiego, do którego udamy się za chwilę.
Skierujmy teraz wzrok jeszcze dalej na prawo, gdzie w panoramie mamy "poznański Manhattan", czyli wieżowce przy ulicy Królowej Jadwigi oraz 👉Plac Wolności.
A w oddali Kościół św. Antoniego Padewskiego na poznańskiej Starołęce.
Za zabudowaniami Placu Wolności widoczne są wieżowce usytuowane przy 👉ulicy Święty Marcin, tak zwane "Alfy". Na prawo od nich wyłania się, ledwie widoczny, biały dach Stadionu Miejskiego.
Patrząc dalej na prawo mamy wieżowiec Bałtyk położony w sąsiedztwie Ronda Kaponiera, największego centrum przesiadkowego komunikacji miejskiej w mieście. Przed nim widoczna jest wieża Zamku Cesarskiego 👉w Dzielnicy Cesarskiej. A na prawo od niej charakterystyczny Okrąglak, który odwiedziliśmy chwilę wcześniej.
Na prawo od Okrąglaka widoczny jest budynek Hotelu Mercure oraz strzelista wieża Kościoła Najświętszego Zbawiciela przy ulicy Fredry.
Zerkamy dalej na prawo. Tu w odległej panoramie widoczne są wieżowce przy ulicy Jana Henryka Dąbrowskiego 👉na poznańskich Jeżycach.
Wiodąc dalej wzrokiem zgodnie z ruchem wskazówek zegara dostrzegamy dwa wysokie budynki usytuowane przy 👉Alei Niepodległości. To oczywiście Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego oraz dawny Hotel Polonez, dziś dom studencki.
Tak zatoczyliśmy koło wokół Poznania.
Zamek Królewski to jednak nie tylko wieża widokowa. Jak już wspomnieliśmy w jego wnętrzu swoją siedzibę znalazło Muzeum Sztuk Użytkowych, na którego poznanie również warto poświęcić trochę czasu. A skoro bilety mamy kupione, to zerknijmy na muzealną ekspozycję.
Opuszczamy zamkowe mury i przechodzimy do położonego po sąsiedzku kościoła i klasztoru Franciszkanów. Jego początki sięgają w Poznaniu XVII wieku. Wybudowano wówczas Kościół św. Antoniego Padewskiego, ten który widzieliśmy chwilę wcześniej z zamkowej wieży. Ta trójnawowa świątynia z jedną nawą poprzeczną, tak zwanym transeptem, dzięki przepięknym polichromiom, zaliczana jest do najpiękniejszych kościołów Poznania.
Schodząc ulicą Ludgardy ze Wzgórza Przemysła w kierunku ulicy Paderewskiego, mijamy z lewej strony pomnik 15. Pułku Ułanów Poznańskich. Pomnik bezpośrednio sąsiaduje z zabudowaniami klasztoru Franciszkańskiego.
Wizytę w centrum Poznania postanawiamy zakończyć w miejscu, które podobnie jak Okrąglak, od wielu lat związane jest z naszym miastem. Mowa oczywiście o funkcjonującej od 1962 roku kawiarni Kociak, znajdującej się przy ulicy Święty Marcin. To najstarsza poznańska kawiarnia.
POZDRAWIAMY☺