niedziela, 4 czerwca 2023

Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska w Kowarach

Sprawdzamy gdzie jeszcze nie byliśmy?

Na dzień dzisiejszy postawiliśmy sobie za cel odwiedzić Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska w Kowarach. Byliśmy tu wiele lat temu (w tym roku 👉mija już 13 lat) i ciekawi jesteśmy co się zmieniło, które z prezentowanych obiektów widzieliśmy już na żywo, a co pozostało nam jeszcze do zobaczenia.
Opuszczamy więc naszą jeleniogórską kwaterę i kierujemy się na południe do Kowar. Tu, na wydzielonej części terenu dawnej fabryki dywanów (z tego Kowary niegdyś słynęły), znajduje się interesujące nas miejsce. Na dużym parkingu zostawiamy samochód i udajemy się do kasy.


Bilety wstępu do najtańszych nie należą, bo aktualnie kosztują 45 złotych za osobę dorosłą. Ulgowy to zaledwie 4 złote mniej. Ale cóż, skoro się zdecydowaliśmy, trzeba ponieść tego koszty 😁. Wiemy, że warto. Ruszamy między miniatury. Wszystkie budowle wykonano w skali 1:25 oraz kilka w nieco mniejszej skali 1:50. Zwiedzanie zaczynamy od krzeszowskiej bazyliki, czyli Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej. Dawne 👉opactwo cystersów w Krzeszowie odwiedziliśmy w czerwcu 2022 roku.


W sąsiedztwie świątyni znajdują się Domy Tkaczy z Chełmska Śląskiego oraz piękna cerkiew z Sokołowska. Oba miejsca 👉odwiedziliśmy w zeszłym roku, we wrześniu.



Idziemy w góry, na Śnieżkę 😁. Swoją wędrówkę na najwyższy szczyt Karkonoszy rozpoczynamy tak, jak można to zrobić w rzeczywistości - z centrum Karpacza. Mijamy 👉Zaporę na Łomnicy, 👉Kościół Wang i dalej wspinamy się na główny grzbiet Karkonoszy. Po drodze mamy malowniczo położone 👉Schronisko Samotnia w Kotle Małego Stawu, dalej 👉Schronisko Strzecha Akademicka i w końcu koło 👉Schroniska Dom Śląski możemy wejść 👉na szczyt Śnieżki. Dokładnie tak samo zostało to odzwierciedlone tutaj. My taką trasę, tyle, że w przeciwnym kierunku, 👉pokonaliśmy w lipcu 2010 roku. Było to wówczas nasze jedno z pierwszych spotkań z górami. Dzisiaj bardzo dobrze znamy już te szlaki, bo wędrowaliśmy nimi wielokrotnie zarówno zimą, jak i latem 😊.






Ze szczytu Śnieżki możemy spojrzeć na cały teren Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska. Naprawdę bardzo dużo obiektów tu odwzorowano. Idziemy dalej!


Ze Śnieżki schodzimy naokoło, czyli tak jakbyśmy w rzeczywistości szli Drogą Jubileuszową. Z tej perspektywy możemy porównać oba szczyty - ten miniaturowy i ten prawdziwy.


Przechodzimy teraz pod Zamek Chojnik. Ta warowna budowla znajduje się na szczycie góry o tej samej nazwie. Całkiem 👉niedawno tam byliśmy, bo zaledwie trzy miesiące temu.


Przed nami Schronisko Szwajcarka. Wybudowane zostało w stylu tyrolskim w 1823 roku. Jest równie piękne, 👉jak w rzeczywistości.


Teraz zobaczymy kilka zamków i pałaców.


Na początek ten z czeskiego Frydlanta. Odwiedziliśmy go 👉w lipcu 2010 roku, jednak tylko z zewnątrz. Planujemy pojechać tam na zwiedzanie wnętrz, jednak planów mamy więcej niż wolnego czasu i na wszystko musi przyjść odpowiedni moment 😁.


Kolejny jest Pałac w Miłkowie. Tę karkonoską miejscowość odwiedziliśmy podczas 👉wędrówki do Kaplicy św. Anny na zboczach Grabowca w kwietniu 2021 roku. Pałac wtedy również widzieliśmy, jednak zza płotu. Pandemia skutecznie uniemożliwiła nam wejście.


W kowarskim parku miniatur możemy oglądać nie tylko zabytki Dolnego Śląska. Jak widać w miniaturowych stawach zadomowiły się żaby. Te jednak nie są malutkie, wręcz przeciwnie, całkiem spore.


W sąsiedztwie stawu znajduje się Wieża Książęca z Siedlęcina. Takie usytuowanie również odzwierciedla jej rzeczywistą lokalizację. Tę zabytkową budowlę odwiedziliśmy podczas zeszłorocznej 👉wycieczki rowerowej.


Przechodzimy teraz do Jagniątkowa, gdzie znajduje się 👉Dom Gerharta Hauptmanna. Ten piękny, zabytkowy budynek odwiedziliśmy w styczniu ubiegłego roku.



Płynnie przeskakujemy 👉do Pałacu w Łomnicy, w sąsiedztwie którego znajduje się budynek, zwany 👉Domem Wdowy.


Kolejny jest 👉Pałac Paulinum z Jeleniej Góry. Na ten wybudowany na szczycie Zamkowego Wzgórza (407 m n.p.m.) obiekt wjechaliśmy podczas wycieczki rowerowej po stolicy Karkonoszy.


Na chwilę zostawiamy Karkonosze i ich najbliższą okolicę. Przenosimy się nieco bardziej na wschód, w okolice Opola, do miejscowości Moszna. Tam znajduje się przepiękny zamek, który właśnie mamy przed sobą. Ale dlaczego obiekt z województwa opolskiego znalazł się tutaj? Choć tereny te współcześnie nie należą do województwa dolnośląskiego, tak utożsamianego przecież z regionem zwanym Dolnym Śląskiem, to historycznie tereny te zaliczały się do Dolnego Śląska.
Zamek w Mosznej to miejsce, którego jeszcze nie odwiedziliśmy. Choć mieliśmy już zaplanowany wyjazd, okazało się, że obiekt jest w trakcie remontu i elewacje zasłonięte są rusztowaniami. Czekamy więc na koniec prac! Tymczasem możemy zobaczyć to dzieło sztuki w miniaturze.



Wracamy szybciutko na współczesną, dolnośląską ziemię, teraz 👉do Lubomierza. Z tej miejscowości, kojarzonej głównie z bohaterami filmu "Sami swoi", mamy w kowarskim parku Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i Świętego Maternusa.


Z Lubomierza przenosimy się do Jeleniej Góry. Przed nami sanktuarium oraz Brama i Baszta Wojanowska, które to obiekty 👉widzieliśmy wczoraj. Tu jeszcze postawiono "grzybek", czyli wieżę widokową 👉na szczycie Wzgórza Kościuszki w malowniczym 👉Borowym Jarze.



Przenosimy się na chwilę do Kotliny Kłodzkiej. To również ziemia dolnośląska. W miejscowości Bożków znajduje się kolejny ciekawy pałac. Tam również nie byliśmy i trzeba to nadrobić, bo jak widać na miniaturze - warto!


Nie wszystkie miniatury na terenie parku znajdują się na otwartym powietrzu. Część ustawiono  w budynku kawiarni. Tu mamy na przykład 👉wrocławski ratusz oraz ratusz z niemieckiego Gorlitz. 


Obok rozległa miniatura prezentująca Zamek Kliczków. Tu jeszcze nie byliśmy, podobnie jak w Gorlitz. Z tego niemieckiego miasteczka wspinaliśmy się jedynie 👉na szczyt Landeskrone.


Kolejna potężna miniatura to niezwykle piękny Nowy Zamek z położonego na polsko-niemieckiej granicy 👉Parku Mużakowskiego. Piękne miejsce, które naprawdę polecamy odwiedzić! Co więcej, wpisane nie tylko na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, ale również zaliczane do Pomników Historii Polski.


Tu również znajdziemy kolejną miniaturę Śnieżki. Ta jednak przedstawia historyczne zabudowania na jej szczycie.



Są również domy tyrolskie, a wśród nich ten 👉z Mysłakowic


Wychodzimy ponownie na zewnątrz, ale nie opuszczamy jeszcze Mysłakowic. Przed nami pałac z tej miejscowości, w którym aktualnie swoją siedzibę ma szkoła podstawowa.


Przechodzimy do kolejnej miejscowości. Jesteśmy teraz w Karpnikach przed Pałacem Dębowym. Ten wpisany na listę Pomników Historii Polski obiekt, nie jest dostępny do zwiedzania. Co więcej, ciężko się nawet do niego dostać, o czym mieliśmy okazję przekonać się 👉podczas jednej z wycieczek. Skoro nie udało się w rzeczywistości, możemy tutaj zobaczyć jak pałac wygląda.


Przechodzimy do potężnego i skrywającego wiele tajemnic 👉Zamku Książ. Duży w rzeczywistości, duży również tutaj.



Będąc na zamku, warto przejść się również malowniczą trasą przez 👉Książański Park Krajobrazowy. My tymczasem mkniemy ponownie do Kotliny Kłodzkiej, a konkretnie do Dusznik-Zdroju. Przed nami zabytkowy budynek 👉Muzeum Papiernictwa. Tę piękną architekturę mieliśmy okazję podziwiać z zewnątrz. Koniecznie musimy jeszcze odwiedzić kiedyś samo muzeum.


Kolejne piękne miniatury to Kościoły Pokoju. Pierwszy jest 👉z Jawora, drugi 👉ze Świdnicy. Oba wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO oraz oba będące Pomnikami Historii Polski.


Przechodzimy teraz do kolejnego zamku. Jego miniaturę widać już po drugiej stronie stawu.





Przed nami 👉Zamek Czocha. To kolejny niezwykły obiekt na dolnośląskiej ziemi, który mieliśmy okazję zwiedzić w 2010 roku. Z tej wizyty najbardziej zapadły nam w pamięci liczne tajne przejścia 😁.



Na koniec zaglądamy jeszcze do Bukowca, gdzie możemy zobaczyć 👉zabudowania zespołu parkowo-pałacowego. Tu również znajduje się 👉wieża Zamku Kessela, którą zdobyliśmy w sierpniu 2020 roku.


Na tym kończymy wizytę w Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska w Kowarach. Niezwykłe miejsce, w którym skupia się cały Dolny Śląsk. Wiele z prezentowanych tu obiektów już odwiedziliśmy, ale ciągle sporo mamy jeszcze do zobaczenia. Ale to dobrze, bo będzie pretekst, by nadal przyjeżdżać do Kotliny Jeleniogórskiej 😉.
Póki co jednak jeszcze jej nie opuszczamy. Na zegarku zbliża się godzina 14, a to za wcześnie, by przy takiej pogodzie wracać już do domu. Decydujemy się na odwiedzenie jeszcze jednego miejsca. Jedziemy 👉do Przesieki. Droga jest bardzo malownicza z cudownym widokiem na Karkonosze. To kolejny dzień z idealną przejrzystością powietrza, dzięki której doskonale widoczne jest nawet, niewielkie z tej perspektywy, Schronisko Dom Śląski położone u stóp Śnieżki.




Wyraźnie widzimy również skałę Słonecznik i usytuowany niżej Kocioł Wielkiego Stawu. A na prawo, na tle błękitnego nieba, widoczne są również skały zwane Pielgrzymami.


POZDRAWIAMY

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz